- Szczegóły
- x. Andrzej
- Kategoria: Katechezy
- Odsłony: 132
Magisterium Kościoła od zawsze chroni ludzkie życie od poczęcia. Deklaracja o nieskończonej ludzkiej godności, opublikowana w Watykanie 8 kwietnia br., przypomina, że godność każdej istoty ludzkiej ma charakter przyrodzony i przysługuje jej od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci („Dignitas infinita”, 47).
Św. Jan Paweł II pisał: „Wśród wszystkich przestępstw przeciw życiu, jakie człowiek może popełnić, przerwanie ciąży ma cechy, które czynią z niego występek szczególnie poważny i godny potępienia (…). Dzisiaj jednak świadomość jego zła zaciera się stopniowo w sumieniach wielu ludzi. (…) Wobec tak groźnej sytuacji szczególnie potrzebna jest dziś odwaga, która pozwala spojrzeć prawdzie w oczy i nazywać rzeczy po imieniu, nie ulegając wygodnym kompromisom czy też pokusie oszukiwania siebie” („Evangelium vitae”, 58).
Polska Konstytucja zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia (art. 38), a także chroni macierzyństwo, rodzicielstwo i rodzinę (art. 18). To prawo podstawowe, którego nikt nie powinien naruszać.
Nienarodzone dzieci są najbardziej bezbronne i niewinne ze wszystkich ludzi. Aborcja niesie zagrożenie również dla kobiet i ich najbliższych, a także dla całego społeczeństwa. Powoduje poważne zagrożenia zdrowia kobiet, co prowadzi do wielkiego, długotrwałego cierpienia matek zarówno w aspekcie fizycznym, psychicznym, jak i duchowym. Proaborcyjna propaganda fałszywie głosi, że jest to ich wolny wybór i prawo. „Jednak żadne słowo nie jest w stanie zmienić rzeczywistości: przerwanie ciąży jest – niezależnie od tego, w jaki sposób zostaje dokonane – świadomym i bezpośrednim zabójstwem istoty ludzkiej w początkowym stadium jej życia, obejmującym okres między poczęciem a narodzeniem” („Evangelium vitae” 58).
Jest niezwykle ważne, aby kobieta w trudnej sytuacji życiowej zawsze mogła liczyć na wszechstronną pomoc, co od lat czyni zarówno Kościół, jak i organizacje pozarządowe oraz instytucje państwowe.
Papież Franciszek podczas audiencji generalnej 20 marca 2024 roku zwrócił się do Polaków: „Myśląc o waszej ojczyźnie, chciałbym odnieść do niej moje marzenie, jakie kilka lat temu wyraziłem pisząc o Europie. Niech Polska będzie ziemią, która chroni życie w każdym jego momencie, od chwili, gdy pojawia się w łonie matki, aż do jego naturalnego kresu. Nie zapominajcie, że nikt nie jest panem życia czy to swojego, czy też innych”.
Usilnie proszę wszystkich ludzi dobrej woli o otoczenie troskliwą opieką życia nienarodzonych dzieci oraz ich matek, o sprzeciw wobec kultury wykluczenia, która odbiera najbardziej bezbronnym i słabym osobom podstawowe prawo – prawo do życia.
✠ Tadeusz Wojda SAC
Arcybiskup Metropolita Gdański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Gdańsk, 11 kwietnia 2024 roku
- Szczegóły
- x. Andrzej
- Kategoria: Katechezy
- Odsłony: 160
- Podczas rozmów z wyznawcami różnych religii można usłyszeć zarzut, że Kościół katolicki zawłaszczył sobie „monopol” na życie wieczne, twierdząc że „poza Kościołem nie ma zbawienia”. Zwolennicy New Age sugerują, że nie ma religii lepszych i gorszych, bo każda jest jednakowo dobra i w każdej człowiek może dostąpić zbawienia. W związku z tym – ich zdaniem – nie ma znaczenia, czy ktoś jest katolikiem, muzułmaninem, hinduistą czy wyznawcą jakiejkolwiek innej religii: wystarczy tylko wierzyć i czynić dobro...
- Kościół katolicki naucza, że powtarzane często przez ojców Kościoła zdanie: „Extra Ecclesiam non salus est – Poza Kościołem nie ma zbawienia” należy rozumieć w tym znaczeniu, „że całe zbawienie pochodzi jedynie od Chrystusa-Głowy przez Kościół, który jest Jego Ciałem” (KKK 846). Prawda ta została potwierdzona między innymi w ogłoszonej w 2000 r. deklaracji Kongregacji Nauki Wiary „Dominus Iesus”, w której czytamy: „Przede wszystkim, należy stanowczo wierzyć w to, że pielgrzymujący Kościół konieczny jest do zbawienia. Chrystus bowiem jest jedynym pośrednikiem i drogą zbawienia; On to staje się dla nas obecny w Ciele swoim, którym jest Kościół; On to właśnie, podkreślając wyraźnie konieczność wiary i chrztu (por. Mt 16, 16; J 3, 5), potwierdził równocześnie konieczność Kościoła, do którego ludzie dostają się przez chrzest jak przez bramę” (Dominus Iesus 20; por. KK 14).
- Szczegóły
- x. Andrzej
- Kategoria: Katechezy
- Odsłony: 115
Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia. W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę.
To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?).
- Szczegóły
- x. Andrzej
- Kategoria: Katechezy
- Odsłony: 236
- Pielgrzymi, przybywający na Plac św. Piotra w Rzymie, bez trudu zauważają w górnej części jednej ze ścian Pałacu Apostolskiego na Watykanie wielki wizerunek Matki Najświętszej z Dzieciątkiem. Polecił go tam umieścić 8 grudnia 1981 r. Jan Paweł II jako wotum dziękczynne za ocalenie swojego życia podczas zamachu, który miał miejsce 13 maja tego roku. Wizerunek podpisany jest czterema łacińskimi słowami: „Mater Ecclesiae Totus Tuus” - Matko Kościoła Cały Twój. Stanowią one podwójne wyznanie Papieża: mówią o wdzięczności Ojca Świętego za opiekę, jaką Maryja otoczyła go w tym dniu, oraz przyzywają jej opieki nad Kościołem. Zapytajmy dzisiaj: jaki jest związek Matki Bożej z Kościołem?